Przebranżowienie na Project Managera w IT – Magdalena Sass

Czy wiecie, że…

Nasz flagowy program „5 kroków do przebranżowienia”, to nie tylko kilkugodzinny kurs, ale też mentoringi z osobami, które są pasjonatami w swoich dziedzinach i chętnie dzielą się wiedzą z tymi, którzy dopiero wchodzą na nową ścieżkę zawodową.
Zapraszamy Was do nowego cyklu artykułów „Przy kawie z mentorem”. Co dwa tygodnie, będziemy przybliżać Wam najbardziej popularne role w IT: m.in. Scrum Master, Programista, UX/UI Desiger, a także porozmawiamy o rolach w HR, czy też Freelancingu.

Szykuje się spora dawka inspiracji.
A już dziś zachęcamy do odwiedzenia strony naszego programu i zapoznanie się z agendą kursu i sylwetkami mentorów.


Dookoła Pracy: Magdaleno, jesteś jedną z osób, która dołączyła do naszego programu „5 kroków do przebranżowienia” w roli mentora. Dziś, chcielibyśmy porozmawiać o Twojej roli jako IT Project Managerki, wejściu do IT z całkowicie innej branży, i o mentoringu.

Magdalena Sass: Cześć, cieszę, się, że możemy porozmawiać!

 

DP: Projektami zajmujesz się od ponad 10 lat, ale w branży IT jesteś od 4. Skąd decyzja o przejściu do branży IT?

Magdalena: Osią mojego doświadczenia zawsze była koordynacja. Dzięki temu w 2018 zostałam zaproszona do prowadzenia projektu w departamencie Global Infrastructure Services. Choć początkowo moje zadania nie dotykały bezpośrednio IT, to miałam możliwość z własnej inicjatywy podejmować takie tematy. Szybko zostałam Demand Managerką dla zespołu Solution Architects, dzięki czemu zapoznałam się z szerokim spektrum zarządzania hardware`m. Spodobała mi się różnorodność, jaka tam panowała. Ale do branży ostatecznie przekonali mnie ludzie: osoby w moich zespołach to zawsze profesjonalistki i profesjonaliści. Chętnie tłumaczą niuanse swojej specjalizacji, a jednocześnie są wdzięczni za to, że to ja przejmuję koordynację zadań „okołoprojektowych”. Uzupełniamy się wzajemnie.

 

DP: Co warto podkreślić podczas rozmowy kwalifikacyjnej, a także w swoim CV, jeśli dotychczas koordynowaliśmy projekty nietechniczne, a teraz chcemy objąć rolę IT Project Managerki? Jakaś złota rada na przykładzie Twojego doświadczenia?

Magdalena: Punktem wyjścia powinny być umiejętności transferowalne (transferable skills), takie jak doświadczenie w koordynacji, czy umiejętność pracy w grupie. Wskaż, jak pomogły Ci one w wymagającej sytuacji. Dobry PM/PMka zauważa powiązania pomiędzy szczegółami, a to ważne w złożonych, czy szybko zmieniających się projektach. Te umiejętności są potrzebne niezależnie od branży. Trzeba jednak uczciwie posługiwać się językiem angielskim, bardzo szybko jego niewystarczająca znajomość może okazać się główną barierą na tej ścieżce kariery. Ja sama nie za bardzo potrafię rozmawiać o swojej pracy po polsku, płynniej poruszam się w żargonie IT po angielsku.

 

DP: W jaki sposób pozyskałaś wiedzę ściśle informatyczną, która przydaje się  w Twojej roli?

Magdalena: Doświadczenie czyni mistrzynię. To na pewno nie jest skończony proces, co i rusz pojawiają się tematy, które odkrywają przede mną coś nowego. Ale przede wszystkim pytam: nawet o najbanalniejsze rzeczy, a gdy potrzeba, to wielokrotnie. Czasem dopytuję innych w jakiejś kwestii nawet, gdy znam odpowiedź – pozwala mi to zrewidować, jak dany temat postrzega druga strona.

 

DP: Czy oprócz samej tematyki projektów są jakieś zasadnicze różnice między rolą PM, a IT PM?

Magdalena: W obecnym projekcie zajmuję się rozwojem oprogramowania (software development), gdzie z moim zespołem pracujemy w rytmie Scrum. Warto zapoznać się z dokumentem Agile Manifesto, dostępnym za darmo, również w języku polskim [https://agilemanifesto.org] To podsumowanie w pigułce, jak najwydajniej pracować z zespołami programistek i programistów. Wydaje mi się, że w tej branży panuje też większa różnorodność. Dzięki mnogości projektów możesz ciągle dotykać nowych problemów, albo wzmacniać się w wybranej niszy.

 

DP: Kto najlepiej odnajdzie się w roli IT Project Managerki? Jaki typ osobowości?

Magdalena: Dobrze jest umieć spojrzeć całościowo na swoją pracę, żeby nie ugrzęznąć w bieżączce. Często trudno zdefiniować „efekt końcowy” wspólnych wysiłków zespołu, dlatego moim zdaniem to od PMa/PMki zależy, czy wychwyci np. moment na celebrację sukcesu. Pewność siebie powinna pozwalać nam śmiało pokazywać, gdy czegoś nie rozumiemy. Dodatkowo, ta branża oznacza ciągłą naukę, więc na pewno trzeba mieć otwarty umysł. Jak w każdej pracy z ludźmi, przyda się też wyższy poziom inteligencji emocjonalnej, bo czasem partnerami są mniej komunikatywne osoby. To przecież głównie my rozmawiamy z innymi interesariuszami projektu.

 

DP: Na ile dobrym pomysłem jest zrobienie certyfikatów z zakresu Agile, Scruma, jeśli myślimy o przejściu na rolę IT Project Managerki, a dotychczas prowadziliśmy projekty z innych dziedzin?

Magdalena: Moi znajomi ze studiów informatycznych opowiadali mi, że na ich kierunkach panowała zasada: „Albo masz piątki, albo doświadczenie”. Ciężko mi ocenić, na ile warto zaczynać od zaświadczeń, zamiast doświadczeń, ale takie szkolenia rzeczywiście niosą realną wiedzę o specyfice branży. Niezależnie od motywacji, warto rozważyć taką inwestycję, bo nam nie zaszkodzi.

 

DP: Wróćmy teraz do tematu mentoringu. Istotnym krokiem na etapie przebranżowienia jest znalezienie mentora, czyli osoby, która podzieli się wiedzą merytoryczną i zostanie naszym partnerem w zmianie. Wiemy, jak bardzo jest to potrzebne i dlatego w naszym programie „5 kroków do przebranżowienia” każdy z kursantów ma możliwość skorzystać z mentoringu. Ty zostałaś jedną z mentorek. Co dla Ciebie oznacza bycie mentorką i co chciałabyś przekazać kursantkom, które trafią pod Twoje skrzydła?

Magdalena: Chcę je zapewnić, że branża jest bardzo chłonna i przy odpowiedniej determinacji uda się. Czasem trzeba zrobić dwa kroki wstecz i np. spaść na pozycję juniorską. Ale te dwa kroki w tył robisz po to, żeby nabrać rozpędu, i skoczyć jeszcze dalej, niż byłeś/aś dotychczas. Warto zaryzykować. Moim prywatnym celem w Waszym programie jest pokazywać swoim własnym przykładem, że kobieta świetnie odnajduje się w technicznej branży. Nieuzasadnione myślenie, jakoby była to domena mężczyzn, bardzo mi nie pasuje, i chcę je aktywnie zmieniać.


Magdalena Sass – IT/Zarządzanie projektami

Koordynacją projektów zajmuję się całe swoje życie zawodowe (+ 10 lat), zaś w branży IT pracuję od 4 lat. Powiem Ci, jak praktycznie prowadzić projekty IT. Mogę też podzielić się swoją historią wejścia do branży informatycznej.